Altana z naturalnego drewna to coś więcej niż tylko zadaszenie w ogrodzie. To wyjątkowy klimat, letnie wieczory przy grillu i poranna kawa z widokiem na zieleń. Niestety, drewno – choć piękne – nie znosi bezczynności. Jeśli nie zadbasz o skuteczne zabezpieczenie, straci swój wyjątkowy urok i zacznie niszczeć. Na szczęście z pomocą przychodzi impregnat do drewna na zewnątrz, który działa jak niewidzialna tarcza chroniąca przed wilgocią, słońcem oraz mikroorganizmami. Jak wykorzystać go do zabezpieczenia drewnianej altany?

Czyste drewno to zdrowe drewno

Zanim chwycisz za pędzel, spójrz na swoją altanę krytycznym okiem. Czy widać na niej stare powłoki malarskie? Brud? Mech? A może drewno poszarzało w nieestetyczny sposób? Wszystkie zabrudzenia trzeba usunąć. Na start przyda się szczotka z twardszym włosiem, a jeśli chcesz podejść do tematu porządnie – sięgnij po papier ścierny lub szlifierkę. W miejscach trudno dostępnych warto użyć szczotki drucianej. Po oczyszczeniu pozwól konstrukcji dobrze wyschnąć. Impregnat do drewna na zewnątrz najlepiej „wchodzi” w suche, porowate powierzchnie, więc nie warto się spieszyć.

Pogoda ma znaczenie

Nie trzeba być meteorologiem, żeby dobrze zaplanować impregnację. Wystarczy, że wybierzesz suchy dzień bez opadów i z umiarkowaną temperaturą – najlepiej między 10 a 25°C. Upał i ostre słońce nie są sprzymierzeńcami drewna. Mogą sprawić, że impregnat wyschnie zbyt szybko, zanim zdąży dobrze się wchłonąć. Z kolei wilgoć może utrudnić jego działanie i pogorszyć efekt końcowy. Dlatego Nie warto ryzykować – poczekaj na idealne warunki.

Dobór impregnatu – nie każdy działa tak samo

Nie każdy impregnat do drewna na zewnątrz jest sobie równy. Wybierając produkt, zwróć uwagę, czy jest przeznaczony do stosowania poza zamkniętymi pomieszczeniami – musi chronić nie tylko przed wilgocią, ale też przed promieniowaniem UV i biokorozją. Możesz postawić na wersję bezbarwną, jeśli chcesz zachować naturalny odcień drewna, albo wybrać barwiony preparat, który dodatkowo nada altanie charakteru. Obecnie wiele impregnatów łączy funkcję dekoracyjną z ochronną.

Nakładanie – z umiarem, ale dokładnie

Czas na sedno sprawy, czyli aplikację impregnatu. Przede wszystkim – nie lej i nie chlap. Podstawowa zasada brzmi: lepiej kilka cienkich warstw niż jedna gruba. Używaj pędzla z naturalnego włosia. Dzięki temu impregnat dobrze wniknie w strukturę drewna. Zawsze maluj zgodnie z kierunkiem słojów. Pracuj powoli i dokładnie – szczególną uwagę zwróć na połączenia desek, zakończenia, miejsca przy ziemi i w okolicach dachu, bo tam drewno najczęściej chłonie wilgoć. Gdy nałożysz pierwszą warstwę impregnatu, poczekaj aż dobrze wyschnie. Dopiero potem przejdź do kolejnej.

Co dalej? Przegląd co kilka sezonów

Impregnacja nie jest jednorazowym zabiegiem. Jeśli chcesz, by altana cieszyła oczy przez lata, wracaj do niej co 2–3 sezony. Wystarczy szybki przegląd – czy kolor się wypłukał? Czy drewno nie zaczęło się łuszczyć? Jeśli tak – czas na odświeżenie. Na szczęście, jeśli baza była dobra, odnowienie trwa znacznie krócej niż pierwsza impregnacja.